Muzyka, a otoczenie

Jak inni ludzie reagują na muzyke, ktorą słuchacie?

Ja już nie raz słyszałam chamskie komentarze (w szkole) na temat muzyki, ktorej słucham. Zazwyczaj to olewałam, albo dogryzałam Rolling Eyes

przykład: Jedna 'koleżanka' chciała usłyszeć co słucham (akurat załapała się na 'ghost love score') no i usłyszała. Po chwili usłyszałam dość żałosny komentarz "muzyka jak na pogrzeb O.o " To ja jej odpowiedzialam "Taa od kiedy na pogrzebie puszczają taka muzyke?". Na całe szczęście w moim otoczeniu (poza szkołą)istnieją jeszcze ludzie, którzy wiedzą co to porządna muzyka Wink

Przykre jest to jak niektórzy ludzie postrzegają symfoniczny metal Rolling Eyes

Jeśli chodzi o moje otoczenie to jeszcze się nie spotkałam z jakimiś chamskimi komentarzami typu "jak możesz słuchać czegoś takiego?" itp. Moi znajomi akceptują mnie taką jaka jestem i bardzo dobrze. Z tym, że np. ja nie puszczam przy nich swojej muzyki jeśli nie przepadają za nią, no i jeśli ich muzyka mi przeszkadza to również potrafią to uszanować i mnie nie "męczą". Znam kilka fajnych osób w szkole, które słuchają dobrej muzyki Very Happy

Ja się nie przejmuję co inni myślą o muzyce jakiej słucham....choć kilu moich znajomych,przyjaciół udało mi się zarazić sympatią do niektórych kapel.Najbardziej śmieszą mnie komentarze ludzi którzy jeszcze do niedawna czegoś słuchali,a dziś twierdzą "Jak ty możesz słuchać takiego badziewia..." Choć sami słuchali...eh no ale cóż wszystkim się nie dogodzi,zresztą każdy ma prawo słuchać czego chce ale czy to już jest odrazu powód do naśmiewania się? nie sądzę.